Jeżeli pracując i mieszkając w Wielkiej Brytanii chcemy zaoszczędzić pieniądze unikając podatku od zysków z lokat bankowych (tutejszego “podatku Belki”) to powinniśmy otworzyć tzw. ISA a więc Indywidual Savings Account.
ISA przypomina zwykłą lokatę bankową ale ma nad nią tą przewagę, że zysk z niej jest zupełnie nieopodatkowany, oszczędzamy nie płacąc żadnego podatku. Oznacza to, że niemal zawsze rachunek ISA jest dla nas bardziej korzystny od zwykłej lokaty (z której 20% zysku zabiera taxman).
Do wyboru mamy dwa rodzaje rachunków: Cash Isa lub Stocks and Shares Isa. Pierwszy rodzaj, Cash Isa, przypomina standardowe lokaty bankowe i w zależności od naszych potrzeb możemy otworzyć rachunek z szybkim dostępem do pieniędzy (instant access), stałym oprocentowaniem (fixed rate) lub gwarancją osiągnięcia pewnego progu oprocentowania (base rate).
Pieniądze lokowane Stocks and Shares Isa wykorzystywane są na inwestycje akcje, obligacje, na giełdzie i inne przedsięwzięcia finansowe.
Ponieważ mówimy tutaj o inwestycjach giełdowych nie ma gwarancji osiągnięcia zysków, ponieważ wszystko zależy od sytuacji na giełdzie. Historycznie jednak, Stock and shares ISA jest często bardziej rentownym rozwiązaniem niż jej gotówkowa wersja.
Istnieją jeszcze dwa inne konta ISA: Innovative Finance oraz Lifetime ISA (LISA). Są one mniej popularne niż wcześniej opisane – skorzystajcie z komentarzy, jeśli macie jakieś pytania dotyczące tych rachunków.
Ile mogę zaoszczędzić z ISA?
W obecnym roku podatkowym 2020/2021 na wykorzystanie w ISA mamy kwotę £20,000. Kwota ta nie zmieniła się w stosunku do ubiegłego roku.
Przyznaną kwotę możemy podzielić na różne typy ISA, np. przeznaczyć £15,000 na cash ISA i £5,000 na Stocks and Shares. Jednak ogólna kwota inwestycji nie powinna przekraczać £20,000.
O czym jeszcze należy pamiętać?
Rzeczą bardzo istotną jest fakt, że środki raz zainwestowane w ISA pozostają tam na przyszłe lata i jeżeli będziemy korzystać z tej formy oszczędzania to po kilku latach będziemy mieli sporą kwotę, z której odsetki nie będą objęte podatkiem dochodowym.
Pieniądze, o ile produkt, z którego korzystamy na to pozwala, można, w każdej chwili wybrać, ale jeżeli wykorzystaliśmy limit, to nie wrócą już do koszyka w tym samym roku podatkowym.
Jeżeli zdecydowaliśmy się na jeden bank, w którym kupiliśmy produkty ISA to nic nie stoi na przeszkodzie aby w kolejnym roku zgromadzone środki przenieść do innego banku, który oferuje lepsze oprocentowanie.
Rachunek ISA mogą otworzyć osoby, które mają 16 lat lub więcej.
Pieniądze ulokowane w ISA są chronione przez Financial Services Compensation Scheme. W razie problemów, np. bankructwa banku, każda osoba poszkodowana otrzyma do £85,000.
Korzystając z okazji polecam artykuł dla osób, które zupełnie nie boją się ryzyka i myślą o inwestycjach w kryptowaluty:
Decyzja o zakupie domu lub mieszkania jest zdecydowanie bardzo trudna, zwłaszcza jeśli mieszkamy za granicą i nasza sytuacja nie jest określona. Sądzę jednak, że w większości wypadków warto kupić nieruchomość. Z reguły jest to dobra decyzja zarówno z punktu widzenia finansów (ceny nieruchomości w UK w ciągu ostatnich dziesięcioleci stale rosną) jak i naszej sytuacji osobistej (większa stabilizacja). Spróbujmy więc odpowiedzieć sobie na pytanie co zrobić, aby kupić dom w Wielkiej Brytanii.
Sprawdź ceny domów w UK
Pierwszym krokiem, który należy wykonać, jest poznanie sytuacji na rynku mieszkaniowym. Jeżeli przyjechaliśmy niedawno do UK, to generalnie niewiele wiemy o cenach nieruchomości i procedurze nabycia domu czy mieszkania.
Ceny możemy sprawdzić ceny odwiedzając lokalnych estate agents, ale wygodniej zrobić to online. Chyba dwie największe stron z nieruchomościami na sprzedaż w UK to RightMove i Zoopla. Odwiedźmy jedną z nich i sprawdźmy, jakie są ceny domów. Warto w tych poszukiwaniach być elastycznym i porównywać ceny różnych domów w różnych. Znając ceny, będziemy mieć lepsze wyobrażenie o całym rynku nieruchomości i naszych możliwościach finansowych.
Sądzę, że warto również poczytać więcej na ten temat. W sieci jest wiele interesujących artykułów na temat zarówno samego procesu (kupno domu w UK krok po kroku) jak i kredytów hipotecznych. Wystarczy przeczytać jeden artykuł dziennie i już po kilku dniach i tygodniach nasza wiedza i szansę na kupno nieruchomości wzrosną.
Użyj kalkulatora kredytowego
Znamy już podstawowe pojęcia i ceny interesujących nas domów w naszej okolicy. Kolejny krok to wyliczenie depozytu. Pamiętajmy, że obecnie banki pożyczą nam maksymalnie do 95% wartości nieruchomości, czyli nasz wkład własny powinien wynosić 5% lub więcej.
Możemy wartość domu podzielić przez 20, aby otrzymać 5% albo, jeszcze lepiej, skorzystać z kalkulatora kredytowego.
Kalkulator kredytowy ma dodatkową zaletę, że jeżeli wpiszemy oprocentowanie kredytu hipotecznego, pokaże nam również wysokość miesięcznej raty. Wiele banków ma na swoich stronach tego typu kalkulatory. Alternatywnie poszukajmy w Google wpisując frazę mortgage calculator. Unikajmy, stron, które chcą od nas zbyt wiele danych. Prawdopodobnie będą chciały nam coś sprzedać.
Nie zapominaj o dodatkowych opłatach
Na tym etapie wiemy już, ile kosztuje dom w UK i ile wynosi minimalny wkład własny (informacje ze Right move i kalkulatora kredytowego). Wydawać by się mogło, że wszystko wiadomo. 5% wkład własny wydaje się poziomem dosyć niskim i możliwym do osiągnięcia dla większości osób. Niestety nie do końca jest to prawda.
Kupując dom w UK, powinniśmy pamiętać o dodatkowych opłatach, które na pewnym etapie mogą się pojawić. Wiele zależy od naszej sytuacji, ale w procesie zakupu domu w UK możemy ponieść następujące opłaty:
opłata za wzięcie kredytu (tzw. mortgage fee, często jest ona wliczona w sam kredyt i możemy ją zignorować)
opłata za sprawdzenie nieruchomości przez bank (bank udzielając kredytu sprawdzi stan nieruchomości i czasem naliczy za to opłatę)
podatek Stamp Duty (kupując dom czy mieszkanie w UK niektóre osoby muszą go zapłacić, jeśli jednak jest to nasza pierwsza nieruchomość, jest spora szansa, że go nie zapłacimy. Kwotę tego podatku możemy wyliczyć również korzystając z kalulatora Stam duty calculator)
opłaty prawne (kupując nieruchomość musimy sprawdzić jej stan prawny i zatrudnić w tym celu prawnika, a to kosztuje)
opłata dla mortgage brokera (jeśli korzystamy z pomocy w znalezieniu kredytu hipotecznego)
opłata za sprawdzenie stanu technicznego budynku
Jak wspomniałem, część tych opłat zależy od naszej indywidualnej sytuacji i może się wahać. Sądzę jednak, że większość osób powinna oprócz 5% depozytu jeszcze kilka tysięcy funtów na te dodatkowe opłaty.
Znajdź kredyt hipoteczny
Doradca kredytowy w UK może pomóc w znalezieniu odpowiedniego kredytu hipotecznego
Wiemy już więcej na temat tego jak kupić dom w UK, znamy ceny nieruchomości i wysokość wymaganego wkładu własnego i opłat. Po ich uskładaniu kolejnym krokiem jest wystąpienie o kredyt hipoteczny. Możemy szukać kredytu hipotecznego na własną rękę (w swoim banku, w internecie) lub skorzystać z pomocy mortgage brokera.
Każda z dróg ma swoje wady i zalety. Szukając kredytu samodzielnie, unikamy dodatkowych opłat za usługę. Jednak musimy wykonać większą pracę i możemy wziąć nieodpowiedni kredyt. Korzystając z pomocy profesjonalnego doradcy kredytowego, poniesiemy prawdopodobnie jakieś opłaty. Ale, z drugiej strony, weźmiemy odpowiedni kredyt, często na lepszych warunkach niż ten znaleziony samodzielnie.
Po znalezieniu kredytu nie występujemy jeszcze o niego, ale otrzymujemy od banku niejako zielone światło i wiemy, ile pieniędzy możemy pożyczyć. Wiedząc to, możemy przystąpić do ostatniego etapu zakupu nieruchomości, czyli złożenia oferty kupna.
Znajdź dom i złóż ofertę
Mając gwarancję otrzymania kredytu, nie pozostaje nam nic innego niż szukanie upragnionego domu lub mieszkania w UK. Tak jak wcześniej, warto korzystać zarówno ze stron internetowych jak i agencji nieruchomości.
Proces ten bywa czasochłonny, na rynku obecnie nie ma aż tak dużego wyboru i ceny są wysokie. Innymi słowy, trudno znaleźć coś interesującego w niskiej cenie. Ale po kilku tygodniach jest szansa, że się uda.
Prowadzimy negocjacje ze sprzedawcą do momentu zaakceptowania oferty. Oczywiście możemy też zrezygnować i szukać kolejnej nieruchomości. W momencie dogadania się ze sprzedawcą prosimy o niezwłoczne usunięcie oferty z rynku, powiadamiamy naszego prawnika i bank o znalezieniu nieruchomości i oni poinformują nas o dalszych krokach.
To wszystko tym razem. Mam nadzieję, że dzięki informacjom zawartym w artykule, wiecie już jak kupić dom w UK. Przy okazji polecam lekturę innego artykułu historia kredytowa w UK, który zawiera informacje, które pomogą w otrzymaniu kredytu.
Witam w siódmym odcinku podcastu, opowiadam w nim o możliwości zarabiania pieniędzy poprzez ich pożyczanie na platformach peer-to-peer. Jeżeli masz jakąś wolną gotówkę, z którą nie wiesz to zrobić, to ten odcinek jest dla Ciebie!
Przed wysłuchaniem audycji mały disclaimer: nie jestem doradcą finansowym upoważnionym udzielania porad w zakresie inwestowania. W audycji prezentuję jedynie swoje prywatne opinie, osoby, które zdecydują się na inwestowanie robią to na własną odpowiedzialność.
Jeżeli możesz, daj mi znać w komentarzu co sądzisz o tej formie inwestycji. Być może znasz jakieś inne sposoby pomnażania swojej gotówki w UK? Don’t be shy, napisz o nich w komentarzach :) Dzięki z góry!
Adres dla osób, które chciałby pobrać podcast i odtwarzać go na telefonie, tablecie lub innym urządzeniu: http://13.42.70.39/feed/podcast/
Notatki do siódmego odcinka podcastu
Najwięksi peer-to-peer lenders w UK
Zopa.com, oprocentowanie od 3.8% do 5.0%, nagroda dla korzystających z naszego linka £50 przy inwestycji £2,000
RateSetter.com, oprocenotwanie od 2.9% do 6.1%, nagroda dla korzystających z naszego linka £25 przy inwestycji £1,000
FundingCircle.com, średnie oprocentowanie około 6.9%, nagroda £50 dla osób, które zainwestują £1,000. Uwaga: osoby, które chcą uzyskać nagrodę prosimy o kontakt, ponieważ zaproszenia wysyła się mailem.
W podcaście wspominam o tanim, nielimitowanym pakiecie dostępu do internetu oferowanym przez SSE. Całkowity roczny koszt usługi kosztuje £144, płacimy wyłącznie za linię telefoniczą £12 miesięcznie, więcej informacji w naszej tabelce: tani internet w UK.
Jeżeli nie chcecie inwestować w pożyczanie pieniędzy i sami ich potrzebujecie, sprawdźcie tabelkę pożyczki w UK.
Pytania od czytelników i aktualna super-promocja
Google Adsense, program stworzony przez firmę Google dla właścicieli stron internetowych. Dzięki niemu można zarobić całkiem sporo jeżeli spełnimy dwa warunki: [1] nasza strona jest popularna, [2] reklamy na naszej stronie są w dobrych miejscach.
TSB oferuje świetny rachunek z oprocentowaniem wkładów do 5% dla kwot do £2,000. Przenosząc konto z innego banku i otwierając rachunek możemy do końca lipca uzyskać nagrodę £100.
Witam w kolejnym odcinku Smart Polak podcast. Tym razem z Andrzejem z serwisu The Financial Manifesto rozmawiamy o różnych sposobach zarabiania na blogu.
Notatki do tego odcinka
Naszą rozmowę rozpoczęliśmy od informacji o SuperWebinarze, cyklicznej imprezie organizowanej przez Andrzeja.
#1 Budowanie własnej osobistej marki
Dzieląc się wiedzą na swoim blogu, występujemy w roli eksperta danej dziedziny i budujemy swoją markę osobistą. Stąd tylko krok do zarabiania pieniędzy poprzez napisanie książki, świadczenie usług, doradzanie czytelnikom i rozwiązywanie ich problemów.
#2 Google Adsense
Sposób ten polega na wyświetlaniu na naszym blogu reklam Adsense. Jeżeli ktoś kliknie reklamę, to zarabiamy :)
Stosowanie reklam może negatywnie wpłynąć na postrzeganie naszego bloga, może kojarzyć się on z niską treścią. Same reklamy, mogą również spowalniać wyświetlanie się strony. Plusem tego sposobu jest prostota jego wdrożenia. Po umieszczeniu specjalnego kodu na naszej stronie reklamy będą się wyświetlać automatycznie, a my możemy się skupić wyłącznie na tworzeniu kolejnych artykułów.
Google jest również rzetelnym partnerem, więc nie musimy się martwić, że nie otrzymamy pieniędzy.
Do programu można zapisać się na tej stronie: Google Adsense
#3 Marketing afiliacyjny
Udział w programach partnerskich, może być świetnym sposobem na generowanie przychodów z blogu. Zaletą tego sposobu jest to, że nie musimy tworzyć danego produktu lub usługi. Wystarczy jedynie, że polecimy jakieś rozwiązanie naszym czytelnikom i kupią oni na stronie docelowej danej firmy, produkt lub usługę a my otrzymamy prowizję. Minusem tego rozwiązania jest to, że partner może szybko zmienić zdanie i przerwać współpracę. Może się to zdarzyć, nawet jeśli zainwestowaliśmy mnóstwo czasu i energii w tworzenie artykułów reklamujących dany produkt. Partner może również w dowolnym momencie zmienić warunki współpracy i drastycznie obniżyć naszą prowizję.
Korzystając z programów partnerskich warto informować swoich czytelników o możliwości otrzymywania prowizji. Transparentność jest bardzo ważna i pomaga w budowania zaufania z czytelnikami. Drugą zasadą jest polecanie czytelnikom korzystnych rozwiązań i to bez względu na to, czy otrzymujemy prowizję, czy nie.
#4 Sprzedaż danych osobowych
Sposób ten jest bardzo podobny do wcześniejszego z tą różnicą, że zamiast wysyłać czytelników na inne strony, przekazujemy ich dane osobowe firmom świadczącym daną usługę.
Aby robić to zgodnie z prawem w UK należy mieć tzw. certyfikat ICO i postępować zgodnie z zaleceniami Guide to the General Data Protection Regulation (GDPR).
#5 Sprzedaż własnych produktów
Jest to chyba najtrudniejszy, ale najlepszy sposób na zarabianie na blogu. Polega on na tym, że tworzymy jakiś produkt lub usługę i następnie próbujemy go/ją sprzedać. Takim produktem może być e-book, kurs, obraz, rękodzieło, sesja nauki, konsultacja, rozwiązanie problemu, etc.
Pewnym minusem tego sposobu jest fakt, że na samym początku musimy poświęcić sporo pracy na stworzenie jakiegoś produktu lub na zdobycie potrzebnej wiedzy. Jesteśmy również bezpośrednio odpowiedzialni za jakość produktu (usługi) i za to jak wpływa na naszych czytelników.
Plusem tego rozwiązania jest to, że możemy swobodnie dany produkt czy usługę sprzedawać, wpływać na jego cenę. Dodatkowym plusem jest również fakt, że możemy próbować sprzedaży na innych platormach poza blogiem, docierając do większej liczby potencjalnych odbiorców.
Nie wiem czy to skutek zaniedbania, ale niestety aktualnie nie korzystam z tego sposobu na blogu Smart Polak. Jednak Andrzej na swojej stronie MankaAcademy sprzedaje z powodzeniem swój kurs z najważniejszymi pytaniami na temat finansów i prowadzenia biznesu.
Wiele systemów online ma funkcję sprzedaży, jeżeli korzystacie z WordPressa, dobrym rozwiązaniem jest wtyczka Woocommerce.
Pod koniec rozmowy pojawił się ogólniejszy wątek prowadzenia bloga. Aktualnie dosyć trudno wypromować własnego bloga z uwagi na dużą konkurencję.
W rozmowie wspominam o swoich nowych projektach Repeto, Smart Român i FindBeauty. Pomimo kilku miesięcy pracy, liczba odwiedzających strony jest bardzo mała :( Próbuję zwiększyć swoje szanse, poprzez umieszczanie bardziej zaawansowanych rozwiązań, które nie są dostępne na innych stronach.
Naszym zdaniem takie bardziej kreatywne podejście, może pomóc w promocji serwisu online czy bloga. Należy tworzyć bardziej innowacyjną treść i zmienić sposoby jej prezentacji stosując np. materiały audio i wideo.
Korzystając z okazji na koniec polecam osobom nie bojącym się ryzyka mój nowy artykuł na temat inwestycji w kryptowaluty: Bitcoin jak zacząć.
Witam w kolejnym odcinku Smart Polak podcast. Tym razem z Andrzejem z serwisu MankaAcademy rozmawiamy o Superwebinarze oraz o różnych metodach zarabiania pieniędzy w UK.
Andrzej cyklicznie organizuje SuperWebinar, konferencję online poświęconą tematyce finansowej. Następna edycja odbędzie się już w ten wtorek 29 października 2019 o godzinie 19 (czas brytyjski) i będzie poświęcona właśnie tematyce zarabiania pieniędzy w UK. Aby wziąć udział w tej interesującej konferencji, należy zapisać się w na stronie: SuperWebinar 2019. Dziękujemy przy okazji firmie Click Meeting za pomoc w realizacji konferencji.
Notatki do tego odcinka
W audycji wymieniamy kilka różnych sposobów na zarobienie pieniędzy. Poniżej odnajdziecie linki do stron, o których wspominamy. Wiele ze wspomnianych pomysłów zaczerpnąłem z artykułu Cum sa faci bani opublikowanego w serwisie Smart Român, który jest rumuńską wersją Smart Polaka ;)
W audycji wymieniamy między innymi:
Łatwy sposób na zarobienie £100-£150 to przeniesienie rachunku bankowego do innego banku. Aktualnie kilka banków w UK wypłaca nowym klientom taką premię. Oto kilka linków: HSBC (£175), Natwest (£150), Lloyds (£125). Jeżeli jesteście zainteresowani tym sposobem, należy zapoznać się z informacjami na stronie, ponieważ często, aby otrzymać nagrodę należy spełnić pewne warunki.
musicMagpie, serwis skupuje (i sprzedaje) książki, płyty CD i DVD, telefony i inne gadżety elektroniczne, a nawet klocki Lego
eBay i Facebook Marketplace to również świetne miejsca na sprzedaż używanych rzeczy
JustPark, dzięki tej stronie możemy łatwo wynająć niepotrzebne nam miejsce parkingowe.
Zopa, jest to platforma za której pośrednictwem możemy pożyczać ludziom pieniądze i zarabiać na tym odsetki. Sam korzystam z powodzeniem z tego rozwiązania od kilku lat i jestem dosyć zadowolony. Zwrot z takiej inwestycji wynosi około 4%-5%, ale jeżeli skorzystamy z opcji ISA to od zysków nie zapłacimy podatku dochodowego.
Fiverr, serwis na którym możemy sprzedawać różne usługi online, np. nagrywanie głosu, tłumaczenia, pisanie tekstów, tworzenie grafik, stron internetowych, różnych porad, różne usługi z zakresu marketingu, i wielu, wielu innych.
Deliveroo, firma kurierska, która niemal stale szuka nowych pracowników
Degiro, platforma za której pośrednictwem możemy inwestować w giełdę. Możemy również zarabiać, polecając sam serwis.
Top Cashback i Quidco, są to tzw. cashback websites. Obie strony wypłacą nam część wydanych na zakupy pieniędzy. Wystarczy, że odwiedzimy jedną z tych stron, zarejestrujemy się i następnie klikniemy specjalny link partnerski i na stronie docelowej kupimy jakiś produkt lub zamówimy usługę. Brzmi to odrobinę niewiarygodnie, ale to rzeczywiście działa.
Rent a friend, można tam wynająć przyjaciela/przyjaciółkę lub świadczyć taką usługę i zarabiać.
Dziękujemy za udział w audycji i zapraszamy na SuberWebinar i kolejny odcinek podcastu! Dla odważnych nie bojących się ryzyka polecam przy okazji artykuł Bitcoin jak zacząć.
W dzisiejszym wpisie poznasz kilka informacji, które pomogą Ci w osiągnięciu … bogactwa.
Najczęściej piszę o oszczędzaniu pieniędzy w UK, ale tym razem chciałem podzielić się refleksją i podpowiedzieć jak zostać bogatym.
Od czasu do czasu rozmawiam przez Skype’a z Andrzejem z MankaAcademy na różne tematy związane z biznesem, finansami osobistymi i życiu na emigracji. W trakcie jednej z ostatnich rozmów pojawił się taki wątek oszczędzania i zarabiania pieniędzy. Wspólnie i doszliśmy do wniosku, że zarobki są kluczem do bogactwa. Już wyjaśniam na dwóch przykładach, o co chodzi.
Od razu umówmy się może, co nazywamy bogactwem. Powiedzmy, że osoba bogata ta taka, która ma na koncie (lub inne aktywa jak akcje, nieruchomości, etc.) milion funtów (£1,000,000).
Z reguły większość opinii i rad dotyczących bogacenia się skupia się na oszczędzaniu pieniędzy. Oczywiście są pewne wyjątki np. spadek, wygrana na loteterii, jakiś niesamowity talent. Jednak dla większości z nas oszczędzanie jest warunkiem koniecznym, aby zgromadzić milion funtów. Jeśli wydajemy niemal wszystkie zarobione pieniądze, to bez względu na to ile zarabiamy, niestety nigdy nie będziemy bogaci.
Można tutaj się oczywiście sprzeczać, ktoś, kto zarabia bardzo dużo i trwoni wszystkie pieniądze na dzieła sztuki, może niejako przy okazji zostać milionerem. Ale dla większości z nas, kręta droga w kierunku bogactwa musi wiązać się z oszczędzaniem choćby części zarobków.
Oszczędzanie jest więc warunkiem koniecznym, ale niestety niewystarczającym. Wiele zależy od naszych zarobków. Aby zgromadzić milion funtów, musimy też sporo zarabiać.
Ile trzeba zarabiać, aby odłożyć milion funtów?
Spróbujmy zobrazować to na kilku przykładach. Załóżmy, że ktoś będzie odkładał i inwestował swoje pieniądze przez okres 40 lat. W UK wiele osób trafia na rynek pracy mając 18-22 lata i wiek emerytalny wynosi około 67 lat, co daje nam odrobinę więcej lat niż 40, ale biorąc pod uwagę różne zawirowania życiowe (ślub, założenie rodziny, zakup domu, choroby, pomoc dzieciom, etc.) niewielu osobom w praktyce uda się inwestować tak długo. Jak sam zacząłem odkładać i inwestować pieniądze w wieku 30 lat więc okres te skróci mi się do 37 lat. Załóżmy też, że nie ma inflacji i że nasze inwestycje w ciągu 40 lat rosną z szybkością 5%. Znowu, można spierać się, czy to jest realistyczne, ale dla potrzeb naszego argumentu załóżmy, że jest to możliwe.
Odkładanie i inwestowanie pieniędzy przy niskich zarobkach
Weźmy wreszcie przysłowiowego Jana Kowalskiego, który jest mistrzem oszczędzania, jednak zarabiającym niską kwotę.
Aktualnie najniższa krajowa w UK dla osób powyżej 25 roku życia wynosi £8.21 co przekłada się na miesięczne zarobki £1,200. Ale nie bądźmy pesymistami, Jan nie zarabia aż tak mało :) Powiedzmy, że zarabia on na godzinę £10 i otrzymuje co miesiąc na rękę £1,400.
Jan sporo oszczędza, ale musi przecież jakoś żyć więc ma również wydatki. Wynajmuje dom za £575 miesięcznie, opłaca council tax, internet, telefon i media za £250 miesięcznie. Ponieważ dojeżdża do pracy, Jan musi mieć samochód, który naprawia i serwisuje, opłaca też paliwo. Wszystko to kosztuje £150 miesięcznie. Żona Jana kupuje żywność, ale Jan wydaje jeszcze odrobinę pieniędzy na swój alkohol, kosmetyki, ubranie i podróże. Powiedzmy, że jest to £75 miesięcznie.
Wszystkie te kwoty nie są wzięte z sufitu i dla są poprawne dla mojego miejsca zamieszkania (Worcester).
Po zsumowaniu tych wydatków okaże się, że miesięcznie Jan wydaje £1,050. Innymi słowy, Jan może co miesiąc zainwestować jedynie £350.
Co się stanie, jeśli bez wyjątków, skrupulatnie będzie odkładać i inwestować tę kwotę przez 40 lat. Ile uzbiera, jeśli co miesiąc będzie otrzymywać odsetki w wysokości 5%? Czy będzie milionerem? Sprawdźmy dane z tabeli przedstawiającej odłożony kapitał na przestrzeni lat:
Jak widzimy niestety nie. Po 40 latach Jan uzbiera nieco więcej niż połowę wymaganej kwoty, dokładnie £520,997.
Pamiętajmy jednak o wszystkich naszych ambitnych założeniach. W praktyce może pojawić się wiele problemów okazać się, że i ta kwota będzie trudna do odłożenia. Powiedzmy nawet, że podwyżki zarobków zrównoważą inflację, ale czy zwrot z inwestycji będzie zawsze na poziomie 5%? Czy Jan nie straci w ciągu 40 lat nawet jednego miesiąca? A co z nowym samochodem i domem? Co z egzotycznymi wakacjami, ślubem dziecka, pomocą w zakupie nieruchomości, zepsutym bojlerem, chorobą, etc.
W praktyce kwota o której mówimy £520,997 może być znacznie mniejsza i może nie zapewnić Janowi wygodnego życia na emeryturze. Wystarczy, że zmienimy dwie składowe, skróćmy okres inwestowania do 30 lat i obniżmy inwestowaną kwotę do £250. Zgromadzony kapitał stopnieje do poziomu £204,674.
Widzimy więc, że osobie, która zarabia mało, bardzo trudno jest zgromadzić duży kapitał. Dzieje się tak, z uwagi na koszty życia, które szybko pomniejszają kwotę dostępną do inwestycji.
Co się dzieje, gdy zarabiamy więcej?
Zobaczmy jak sytuacja zmienia się, w sytuacji wyższych zarobków. Stwórzmy sobie drugą fikcyjną personę, Adama Nowaka, i przyjmijmy, że jego pobory to średnie zarobki z UK z 2019. Z tego co udało mi się ustalić, jest to kwota £36,611. Na marginesie dodam, że jest to jak najbardziej realistyczna kwota, sam tyle zarabiałem kilka lat temu i znam wiele osób, które zarabiają tyle i więcej.
Oczywiście i tym razem musimy wziąć pod uwagę podatki i national insurance contributions. Adam po zapłaceniu podatków otrzyma co miesiąc do ręki £2,369.
Z uwagi na inflację stylu życia (zjawisko to polega na zwiększeniu wydatków przy większych zarobkach) podwyższymy jego wydatki. Jan z wcześniejszego przykładu wydawał £1,075, załóżmy, że Adam wydaje miesięcznie £1,500.
Wykonując proste odejmowanie £2,369 – £1,500 ustalimy, że kwota dostępna do inwestycji wzrośnie i wyniesie aż £869. Adam nie dość, że żyje wygodniej to ma jeszcze więcej pieniędzy na inwestycje.
Zobaczmy co stanie się, jeśli zainwestuje on odłożone pieniądze na identycznych zasadach jak zrobił to Jan. Okres inwestycji i w tym wypadku wyniesie 40 lat, roczna stopa zwrotu z inwestycji to 5%, odsetki są naliczane raz w roku.
Po wpisaniu danych do kalkulatora otrzymamy następującą tabelkę:
Jak widzimy, Adam po 40 latach zostanie milionerem i według naszej definicji będzie bogaty. Uda mu się zgromadzić olbrzymi kapitał £1,293,562. Po przejściu na emeryturę jego miesięczny dochód wynosić będzie brutto £4,311 (4%) plus państwową emeryturę. Nawet jeśli odłożona kwota będzie niższa, powinna ona wystarczyć na wygodne życie na emeryturze i pozostawienie dzieciom sporego spadku.
Jak zostać bogatym?
Oczywiście są to tylko nasze założenia, ale co byłoby gdyby Adam zarabiał nie 36 tysięcy funtów tylko 50 albo 60 tysięcy? Mam nadzieję, że widzisz o co mi chodzi?
Bez względu ile zarabiasz, jeśli chcesz być bogaty, to musisz odkładać część zarobionych pieniędzy. Jeżeli wydasz wszystko, co zarobiłeś, będziesz biedny :(
Odkładanie i inwestowanie pieniędzy nie jest jednak gwarancją sukcesu. Jeżeli mało zarabiasz, odkładane kwoty i zwrot z inwestycji będą niewielkie. Twoja sytuacja będzie nieco lepsza, nie będziesz bogaty, ale nie będziesz też biedny :|
Pozostaje więc trzecia droga, możesz spróbować zwiększyć swoje zarobki. Wysokie zarobki i rozsądne wydatki to recepta na sukces. Zarabiając dużo, będziesz mógł sporo zaoszczędzić i sporo zainwestować. Twoje pieniądze będą ciężej pracować w kolejnych latach i zostaniesz bogaty :)
To właściwie tyle tym razem, mam nadzieję, wiecie już jak zostać bogatym i że artykuł ten będzie inspirujący. Jak zawsze zachęcam do komentowania artykułu i zadawania pytań.
Przy okazji chciałem polecić interesujący portal z informacjami na temat pracy w UK. Ten serwis to kariera w UK, odnajdziecie tam informacje dotyczące kursów, zwiększania swoich zawodowych kompetencji i osiągnięcia wyższych zarobków w UK. Informacje na temat płacy minimalnej w UK, odnajdziecie w artykule: najniższa krajowa w UK.
Korzystając z okazji polecam osobom nie bojącym się ryzyka mój nowy artykuł na temat inwestycji w krypto: Bitcoin jak zacząć.
Od czasu do czasu dostaję maila albo czytam dyskusje na temat możliwości odłożenia pieniędzy w UK. Myślę, że to ważne pytanie zwłaszcza dla osób, które zastanawiają się nad wyjazdem za granicę. Oto więc krótki wpis na ten temat.
Jednoznaczna odpowiedź na pytanie czy i ile pieniędzy możemy odłożyć w UK jest niemożliwa. To ile ktoś może odłożyć pieniędzy zależy od jego sytuacji zawodowej i rodzinnej oraz od tego gdzie mieszka. Ponieważ sytuacja każdej osoby jest odrobinę inna, inne będą też możliwości oszczędzania i odkładania pieniędzy.
W swojej odpowiedzi ograniczę się więc Worcester, miasta które znam oraz do hipotetycznej sytuacji kilu osób. Opiszę ile „mniej więcej” pieniędzy mógłby odłożyć samotny mężczyzna mieszkająca w UK oraz dwójka mieszkających razem osób (nazwijmy ich „młoda parą”). Przepraszam, że nie uwzględnię sytuacji rodziców z dziećmi ale pojawia się tutaj masa różnych zmiennych (np. w jakim wieku jest dziecko, czy ktoś ma jedno dziecko czy też kilkoro, czy dziecko/dzieci chodzą do przedszkola czy do szkoły, czy oboje rodzice pracują czy ktoś opiekuje się dziećmi w domu, itp) i trudno to precyzyjnie opisać. Wydaje mi się generalnie, że rodzicom małych dzieci, które nie chodzą jeszcze do szkoły, bardzo trudno jest zaoszczędzić w UK jakiekolwiek pieniądze :/ Niewykluczone, że w późniejszym okresie rozbuduję artykuł o te informacje, jeżeli ich potrzebujecie dajcie o tym znać w komentarzach.
Samotny mężczyzna
Zarobki
Załóżmy, że osobą tą jest Adam pracujący jako Fork Lift Truck Driver. To dosyć popularny wśród Polaków w UK zawód, znam w każdym razie kilka osób, które go wykonują. Najpierw sprawdźmy oferty pracy w Worcester i dowiemy się ile mniej więcej możemy zarobić pracując w tym zawodzie. Odwiedziłem stronę Totaljobs znalazłem kilka ofert pracy. Stawki godzinowe oferowane przez pracodawców wahają się w granicach od £7.50 do nawet £19.78 na godzinę. Częściej jednak to rozpiętość jest mniejsza (od £8.75 do £11.25) więc przyjmijmy dla równego rachunku, że Adam zarabia £10 na godzinę.
Oczywiście wspomniana stawka to kwota brutto, od której jeszcze należy odliczyć podatek dochodowy i National Insurance number. £10 na godzinę przy 37.5 godzinach pracy w tygodniu (Adam pracuje 8 godzin ale ma codziennie półgodzinną, niepłatną przerwę) to roczne zarobki rzędu £19,500. Podatek dochodowy wyniesie w tym wypadku £1,598 natomiast składki na National Insurance £1,360. Dołóżmy jeszcze jedną płatność na emeryturę workplace pensions w kwocie £38 i w ten sposób Adam co miesiąc „weźmie na rękę” £1,340 (podobne wyliczenie można zrobić korzystając ze strony Tax calculator).
Wydatki
Oczywiście wydatki Adama mogą być przedmiotem dowolnej niemal spekulacji ale bądźmy rozsądni, sprawdźmy orientacyjne ceny życia w Worcester i dajmy Adamowi na £100 kieszonkowego, które przeznaczy co miesiąc na kilka przyjemności. Po odjęciu ogólnej kwoty wydatków od zarobków ustalimy, ile Adam może odłożyć pieniędzy.
Najważniejszym i największym wydatkiem Adama jest wynajęcie pokoju w tzw. Shared house (czyli domu, w którym kilka osób wynajmuje pojedyncze pokoje). Z tego co wiem, można wynająć dosyć ładnie wyglądający pokój za £300-350 miesięcznie, ustalmy, że Adam płaci £325. Jeszcze jedną zaletą korzystania z Shared house jest fakt, że często w takich miejscach wynajem obejmuje dostęp do mediów i opłacanie council tax czyli Adam nie musi ponosić dodatkowych kosztów. Kolejne wydatki Adama w każdym miesiącu to:
Samochód (ubezpieczenie, paliwo, naprawy, MOT, w sumie £1,800 rocznie) £150
Podróże £70
Ubrania i buty £30
Kosmetyki £20
Inne wydatki (np. chemia, ubezpieczenie, leki, etc.) £25
Ogólnie Adam wydaje więc co miesiąc około £990. Znając tą kwotę możemy szybko obliczyć ile Adam może odłożyć pieniędzy: £1,340 – £990 = £350 miesięcznie, czyli w ciągu roku Adam w tym tempie zaoszczędzi około £4,200. Zobaczmy małą tabelkę zestawiającą wszystkie te informacje:
Jak wspomniałem jest to czysto hipotetyczna sytuacja poparta jednak rzeczywistymi danymi dotyczącymi wydatków oraz prawdopodobnych zarobków. Adam mógłby oczywiście oszczędzać więcej redukując wydatki ewentualnie zwiększając swoje zarobki. Z drugiej strony, wiele osób w podobnej sytuacji nie ma żadnych oszczędności. Wszystko zależy od naszych planów i determinacji w ich realizowaniu.
Młoda para
Sytuacja finansowa młodej pary w UK, o ile nie mają jeszcze dzieci, może być w UK lepsza niż pojedynczej osoby. Wspólne mieszkanie może być szansą na większe oszczędności, np. taniej wynająć większy pokój dla pary niż dwa pojedyncze oddzielne pokoje, taniej ugotować obiad dla dwóch osób niż dwa indywidualne obiady, itp Z drugiej strony pojawić się mogą większe wydatki. Będąc w związku staramy się razem mile spędzić wolny a to kosztuje :) Zmienimy kilka danych dotyczących osób ale nadal trzymajmy się faktów dotyczących prawdopodobnych zarobków i wydatków.
Zarobki
Powiedzmy, że młoda para to Tomek i Magda. Tomek niedawno przyjechał do UK i pracuje w magazynie za najniższa krajową natomiast Magda pracuje w szpitalu jako pielęgniarką. W trakcie niedawnej kampanii wyborczej pojawiały się informacje, że pielęgniarki zarabiają tak mało, że musza korzystać z tzw. food banks. Myślę, że to dobra okazja aby to sprawdzić :) Chyba nie jest aż tak tragicznie, krótka wizyta w kilku serwisach z ogłoszeniami pracy ujawnia, że osoby w tym zawodzie zarabiają około £13-£16 za godzinę. Przyjmijmy, że Magda pracuje od niedawna i zarabia niską stawkę £13 na godzinę.
Przyjrzyjmy się dokładniej jak wyglądają podatki przy tego rodzaju zarobkach. Na początek Tomek, najniższa płaca w UK dla osób powyżej 21 roku życia to £7.50 co daje £14,625 rocznie. Po zapłaceniu podatku dochodowego £623 i składek National Insurance £775 co miesiąc Tomek otrzyma na rękę £1,102. Z uwagi na niskie zarobki Tomek zrezygnował, przynajmniej na dzień dzisiejszy, z opłacania workplace pension.
Roczne zarobki Magdy wynoszą £25,350, podatek dochodowy to £2,768 a National Insurance £2,062. Daje to £1,710 miesięcznie na czysto ale Mada wpłaca jeszcze na swoją emeryturę pracowniczą £150 czyli de facto co miesiąc otrzymuje £1,560. W ten sposób Tomek i Magda co miesiąc zarabiają wspólnie £2,662.
Wydatki
Często bywa, że tam gdzie większe zarobki są i większe wydatki :) Para wynajmuje samodzielny dom za £600 miesięcznie, pozostałe wydatki to:
Podatek council tax wynosi £103
Media £120 (prąd 30, gaz 30, woda 30, internet 30)
Telefony komórkowe £45
Wydatki na jeden samochód £200
Żywność £450
Podróże £120
Ubrania i buty £100
Kosmetyki £50
Inne £50
„Kieszonkowe” (siłownia, kino, restauracja) £150
Podsumowując, nasza para wydaje około £1,988 miesięcznie co pozwala im na oszczędzenie co miesiąc £674 i £8,088 w ciągu całego roku. Zobaczmy tabelkę przedstawiającą sytuację finansową Tomka i Magdy:
Przydatne linki
Jak wspomniałem kwota pieniędzy, którą możemy zaoszczędzić mieszkając za granicą będzie inna dla każdej osoby ponieważ każdy jest w nieco innej sytuacji zawodowej i życiowej. Jeśli chodzi o UK taki szacunek mogą nam ułatwić informacje pozyskane z internetu. Nigdy nie będziemy mieli pewności przed przyjazdem do UK ale możemy łatwo sprawdzić ile mniej więcej zarobimy pieniędzy wykonując określony zawód i ile zapłacimy za wynajęcie nieruchomości. Bardziej dociekliwi mogą ustalić więcej szczegółów, np. precyzyjną cenę podatku council tax, opłat za media, koszt paliwa i dojazdu do pracy własnym samochodem lub biletu komunikacji publicznej czy nawet koszt zakupu indywidualnych produktów spożywczych. Poniżej gaść linków do stron, które mogą nam pomóc w ustaleniu tych danych.
Strony przydatne z znalezieniu pracy i sprawdzeniu ile możemy zarobić: Totaljobs, Monster, Indeed.
Wysokość podatku Council tax możemy sprawdzić na stronach internetowych lokalnego council. Najłatwiej odszukać stosowną stronę wpisując do wyszukwiarki „council tax + nazwa miejscowości”
Posiadanie samochodu w UK wiąże się ze sporymi wydatkami. Pomijając już koszt samego zakupu (ceny aut można sprawdzić na Autotrader, Pistonheads i Ebay) musimy jeszcze zapłacić za jego ubezpieczenie. Z uwagi na dużą liczbę towarzystw ubezpieczeniowych na rynku, najlepiej porównać oferty różnych firm. Można to zrobić na kilku porównywarkach ofert na przykład Confused czy Moneysupermarket są bardzo dobre. Raz w roku 3-letnie samochody są sprawdzane jeśli chodzi o ich stan techniczny. Taki test, tzw. MOT, kosztuje z reguły około £30-£45. Ostatnim wydatkiem, poza samym paliwem którego ceny można sprawdzić na Petrolprices, z którym muszą zmierzyć się kierowcy jest podatek drogowy, tzw. road tax. To ile zapłacimy możemy sprawdzić na stronie Calculate vehicle tax rates (musimy znać kilka danych dotyczących pojazdu).
Porównanie taryf gazu i prądu możemy zrobić na wielu różnych stronach, między innymi na uSwitch i EnergyHelpline.
Ile zapłacimy za wodę zależy od firmy, która doprowadza wodę oraz od tego czy mamy licznik czy ponosimy opłatę stałą. W obu wypadkach nie jest to zbyt duży koszt, osobiście płacę w Severn Trent Water około £1 dziennie dla 4-osobowej rodziny.
Koszt dostępu do internetu można sprawdzić na naszych stronach: tani internet w UK i szybki internet w UK. Wydaje mi się, że rachunek za tą usługe nie powinien przekraczać £30 miesięcznie.
Jeżeli nie chcemy wydawać za dużo na telefon komórkowy, najlepszym rozwiązaniem jest zakup niedrogiego aparatu bez SIM-locka i skorzystanie z taniej karty SIM only. Telefon można kupić w jednym z wielu sklepów, np. Amazon lub bezpośrednio od producenta, np. Motorola czy Apple. W naszym serwisie mamy artykuły i tabelkę z tanimi kartami SIM: karta SIM do internetu w UK.
Można również odwiedzić bezpośrednio strony tanich operatorów, porównać oferty i wybrać coś dla siebie. Oto linki do najlepszych naszym zdaniem firm:
Mam nadzieję, że te informacje okażą się pomocne i pomogą w sprawdzeniu ile w UK oda się odłożyć pieniędzy i ewentualnym podjęciu decyzji o przyjeździe. Oczywiście kwestie finansowe nie są jedynymi i również warto wziąć pod uwagę Brexit.
Jeżeli macie jakieś szczegółowe pytania albo opinie dotyczące tej tematyki, wpiszcie je proszę w komentarzach poniżej. Świetnie gdyby nasi czytelnicy pokrótce opisali swoją sytuacje i zamieścili informacje czy i ile udaje im się zaoszczędzić. Dzięki z góry!
Witam w kolejnym odcinku podcastu. Tym razem opowiadam o programie Google Adsense, jego plusach i minusach oraz o możliwości zarabiania online.
Notatki do 19-stego odcinka podcastu
Na blogu opublikowałem już kilka artykułów na temat Google Adsense i innych sposobach zarabiania (w internecie i nie tylko). Zachęcam do ich przeczytania. O zarabianiu online rozmawiam również w siódmym odcinku podcastu z Krzyśkiem Lisem z serwisu Domowy Survival. Oto linki do artykułów i podcastu:
W dzisiejszym wpisie odnajdziesz ważne informacje o państwowej emeryturze w UK (State pension) oraz o możliwości jej powiększenia.
Zanim odpowiem na podstawowe pytanie artykułu, przedstawię podstawowe informacje na temat państwowej emerytury w UK tak aby czytelnicy wiedzieli o czym piszę.
Co to jest państwowa emerytura w UK?
Państwowa emerytura (State pension) jest to świadczenie wypłacane przez rząd Zjednoczonego Królestwa osobom, które osiągnęły wiek emerytalny. Świadczenia nie należy mylić ani z emeryturą pracowniczą (workplace pension) zapewnianą przez pracodawców czy emeryturami prywatnymi (private pensions), które możemy sobie zorganizować sobie we własnym zakresie (jeżeli np. pracujemy jako sole trader i nie mamy workplace pension).
Emerytura państwowa ma zapewnić osobom starszym, które już nie pracują, środki materialne potrzebne do normalnego funkcjonowania. Emerytura państwowa w UK nie jest wysoka, jest to w pewnym sensie minimum umożliwiające funkcjonowanie i jeżeli chcemy otrzymywać większe świadczenia, powinniśmy o to zadbać i korzystać z innych rodzajów emerytur albo oszczędzać i inwestować pieniądze prywatnie.
Zobaczmy krótki filmik prezentujący podstawowe zagadnienia State pension i zmiany wprowadzone w kwietniu 2016 roku:
Jakie warunki należy spełnić aby otrzymać Państwową emeryturę w UK?
Zgodnie z ostatnimi zmianami w prawie, aby otrzymywać państwową emeryturę w UK należy spełnić dwa warunki.
Aby otrzymać pełną State pension w UK w wysokości £155.65 tygodniowo należy odprowadzać składki przez okres 35 lat i osiągnąć wiek emerytalny.
Pierwszym z nich jest osiągnięcie wieku emerytalnego. Jest on uzależniony od naszej daty urodzenia i od kwietnia 2010 roku coraz bardziej wydłużany. Wiek emerytalny po 2010 roku wzrósł dla kobiet do 65 roku życia, i następnie dla mężczyzn i kobiet do 66, 67 i 68 roku życia. W kolejnych latach rząd prawdopodobnie go wydłuży do 69, 70, itd. Generlanie wprowadzono zasadę, że im ktoś jest młodszy bym będzie pracował dłużej. Jeżeli nie znamy własnego wieku emerytalnego, to bardzo łatwo go sprawdzić. W tym celu odwiedź strone internetową Check your State Pension age, kliknij w zielony przycisk, wybierz „State Pension age”, zaznacz datę urodzenia i płeć.
Drugi warunek, który musimy spełnić aby otrzymać emeryturę państwową to wymóg odprowadzania składek (National Insurance contributions) przez okres minimum 10 lat. Istnieją sytuacje, w których nie odprowadzamy składek ale możemy otrzymać emeryturę (np. otrzymujemy świadczenia (tzw. benefits) albo nie jesteśmy na zasiłku dla bezrobotnych) ale dla potrzeby naszego artykułu, przyjmijmy, że normalnie pracujemy, składki są odprowadzane i po osiągnięciu wieku emerytalnego otrzymujemy świadczenie. Dwie ważne uwagi, nie wiadomo jak to będzie po wyjściu UK z Unii Europejskiej, ale obecnie wymóg przepracowania minium 10 lat wygląda tak, że można do lat przepracowanych w UK włączać lata przepracowane w UE, np. w Polsce. Czyli, jeżeli ktoś przepracował 6 lat w Polsce i 4 lata w UK i może to udokumentować, otrzyma niewielką emeryturę również z UK.
Druga ważna informacja, wysokość emerytury państwowej jest uzależniona od liczby lat, w których odprowadzaliśmy składki. Pełne świadczenie, obecnie jest to £155.65 tygodniowo, otrzymamy po przepracowaniu i odprowadzaniu składek przez okres 35 lat. Jeżeli składki były odprowadzanie krócej, np. przez 20 lat, otrzymamy co tydzień świadczenie w wysokości około £89. Skąd to wyliczenie? Każdy rok odprowadzania składek powoduje wzrost wypłacanej kwoty o około £4.45.
Dobrowolne odprowadzanie składek
Wiemy już, że regualrne odprowadzanie składek jest ważne bo gwarantuje nam otrzymanie emerytury i zwiększa jej wysokość. Z uwagi na sytuację społeczną wielu Polaków mieszkających w UK może mieć z tym problem. Część z nich na przykład wyjedzie niebawem z UK albo było przez kilka lat w Polsce i w ogóle nie odprowadzało składek NI. Podobnie z samo-zatrudnionymi Polakami, część z nich na początku prowadzenia działalności z uwagni na niskie dochody w ogóle nie odprowadzała składek. Jeżeli osoby te nie zainteresują się tą sprawą i nic nie zrobią, w pewnych okolicznościach mogą otrzymywać niższe emerytury.
Poniżej screenshot przedstawiający składki National Insurance wpłacone przez osobę, która w trakcie pobytu w UK wróciła na kilka lat do Polski, po czym powtórnie wróciła do UK.
Widzimy, że w latach 2007-2011 nie odprowadzono wszystkich składek, co może spowodować, że emerytura będzie niższa. Istnieje jednak pewien sposób na zmianę tej sytuacji. Osoba, która nie odprowadziła wszystkich składek w może je odprowadzić później uzupełniając brakujące lata. Robiąc to być może podwyższy kwotę świadczenia. Nie jest to jednak żelazną zasadą, czasami nadpłacanie składek niczego nie zmieni i będzie wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Wszystko zależy od naszey sytuacji i planów.
Czy warto dobrowolnie odprowadzić składki by mieć większą emeryturę?
Niestety nie ma jednej odpowiedzi i wiele zależy od naszej sytuacji finansowej, osobistej i priorytetów. Najlepiej zbadać swoją sytuację, zastanowić się nad nią, uzyskać fachową pomoc i podjąć odpowiednie kroki. Nie będę tutaj nikogo zachęcał do nadpłacania składek bo nie zawsze ma to sens. Napiszę jednak o kilka informacji, które warto wziąć pod podejmując decyzję.
Wróćmy do wcześniejszego przykładu osoby, która wyjechała na kilka lat do Polski. Widzieliśmy, że w roku 2008/2009 nie odprowadziła żadnych składek i że dobrowolna wpłata za ten rok wynosi £689. Pamiętamy przy tym, że rok zapłaconych składek podwyższa emeryturę o £4.45. Jeżeli potraktujemy to jako coś na kształt inwestycji, okaże się, że zwróci się ona po 154 tygodniach czyli mniej więcej po 3 latach pobierania emerytury. Nie ma jednak takiej gwarancji, aby tak się stało, osoba musi dożyć do okresu pobierania świadczenia i żyć jeszcze przez trzy lata. Z drugiej strony, gdyby żyła przez 20 lat od momentu uzyskania świadczenia, otrzymałaby w sumie £4,628, byłby to więc świetny deal. Ponieważ średnia długość życia w UK wynosi około 81 lat i w Polsce 77 lat, raczej warto dopłacić ale, jak powiadam, nie mamy tutaj gwarancji, że będzie to dobra inwestycja.
Kolejną ważną rzeczą, którą moim zdaniem wziąć pod uwagę jest aktualny wiek osoby. Jeżeli ktoś ma np. 35 lat, odprowadzał pełne składki przez 10 lat i ma 3-letnią przerwę w odprowadzaniu składek, być może nie ma sensu dopłacać. Osoba ta do osiągnięcia wieku emerytalnego ma jeszcze 33 lat czyli wystarczająco dużo czasu aby opłacić brakujące 25 lata. Z drugiej strony, sytuacja w której mamy zagwarantowaną pełną emeryturę wcześniej jest lepsza. Jeżeli mamy jakieś oszczędności, możemy odjeść z pracy wcześniej i zaczekać kilka lat aż uzyskamy pełną emeryturę. Jeśli jednak zabraknie nam tych kilku lat i będziemy chcieli mieć pełną emeryturę, będziemy zmuszeni pracować do samego wieku emerytalnego czyli 65-68 roku życia :(
Co robić?
Jak wspomniałem, wszystko zależy od naszej sytuacji i planów na przyszłość więc powinniśmy wykonać następujące kroki: [1] sprawdzić ile odprowadziliśmy składek, czy są jakieś lata z niepełnymi składkami, ile możemy dopłacić, [2] zastanowić się czy warto to zrobić i/lub uzyskać fachową pomoc, [3] podjąć odpowiednie działanie.
Krok 1: Sprawdź National Insurance Record
Możemy to zrobić w zasadzie na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest wypełnienie formularza wysłanie zgłoszenia na stronie: Request for statement of National Insurance account. Po uzupełnieniu i wysłaniu formularza za kilka tygodni otrzymamy dokument pocztą informujący o wpłacanych składkach. Jest to łatwy sposób na uzyskanie informacji ale wydaje mi się, że w dokumencie brakuje pewnych danych, dlatego lepszym rozwiązaniem jest odwiedzenie strony Check your State Pension i sprawdzenie co się dzieje z naszymi składkami online. Aby dotrzeć do wszystkich informacji musimy najpier założyć sobie konto w tzw. Government Gateway, następnie logujemy się i klikamy w link „View your National Insurance record” u dołu strony. Powinny pojawić się informacje o wszystkich latach, w których odprowadzaliśmy składki. Jeżeli brakuje składek (przy roku wyświetlony jest napis „Year is not full”) klikamy w „View details” i sprawdzamy jakiej kwoty brakuje i czy możemy dopłacić.
Krok 2: Zastanów się czy warto nadpłacić składki
Uzbrojeni w te informacje wykonujemy kolejny krok, szukamy większej ilości informacji i fachowej porady. Każda osoba ma inną sytuację więc odpowiedź nie zawsze będzie jednakowa. Rząd przygotował kilka stron internetowych, które mogą nam pomóc. Możemy na nich uzyskać więcej informacji albo nawet uzyskać bezpłatną poradę. Warto również przeczytać na ten temat kilka artykułów z brytyjskich stron internetowych. Poniżej linki do stron rządowych i artykułów na ten temat:
Jeżeli nie ma sensu nadpłacania składek, to niczego nie musimy robić, jeżeli jest sens, powinniśmy nadpłacić brakujące składki. Szczegółowe informacje o sposobach nadpłacenia składek oraz okresach w, których możemy to zrobić, znajdują się na tej stronie: Voluntary National Insurance: How and when to pay.
Mam nadzieję, że te informacje okażą się pomocne i pomogą w uzyskaniu wyższej emerytury w UK. Jeżeli masz jakieś pytania dotyczące tej tematyki, to proszę wpisz je w sekcji komentarzy poniżej.