Polska to państwo, w którym naprawdę duża część społeczeństwa posiada mieszkania lub domy na własność. Jest to w pewnym sensie cecha charakterystyczna dla naszej nacji – Polacy dążą to tego by żyć na swoim. Oczywiście, nie ma w tym nic złego, jednakże kiedy spojrzymy na najbardziej rozwinięte kraje starego kontynentu, możemy zauważyć, że zazwyczaj nie panuje w nich taki „kult własności” jak w Polsce. Brytyjczycy, Niemcy czy Francuzi, zdecydowanie wolą wynajmować mieszkania niż bawić się w wieloletnie spłacanie kredytu hipotecznego.
W związku z tym, postanowiłem sprawdzić co jest bardziej opłacalne w Wielkiej Brytanii. W dzisiejszym artykule dokładnie porównany to, czy lepiej jest kupić mieszkanie/dom na własność czy też zdecydować się na wynajem. Dlatego też, jeżeli interesuje Cię ten temat lub sam się nad tym zastanawiasz, koniecznie zostań z nami i przeczytaj ten wpis do samego końca!

Temat ten z pewnością nie należy do najprostszych i wydaje się, że jedyną dobrą odpowiedzą na postawione przez nas pytanie jest: „to zależy”. Nie da się ukryć, że jest to trafna odpowiedź, w końcu możemy wziąć pod uwagę naprawdę wiele ważnych czynników: wysokość zarobków, ilość oszczędności, sytuacja na rynku nieruchomości. Ponadto, zastanawiając się nad tym czy kupić czy też wynajmować, powinniśmy wziąć również pod uwagę to czy chcemy podróżować, czy lubimy miejsce, w którym mieszkamy, jaki jest nasz charakter pracy, jakie mamy plany na przyszłość, jaka jest nasza sytuacja rodzinna i moglibyśmy tak wymieniać w nieskończoność.
W końcu, z jednej strony, osoba żyjąca w nowym związku, która nie ma stałej, dobrze płatnej pracy i jeszcze nie wie, czy na pewno chce mieszkać i zostać na dłużej w UK, powinna wynajmować. Natomiast z drugiej strony, ktoś kto zdecydował się już na zamieszkanie w Wielkiej Brytanii z rodziną, ma dobrą, stabilną pracę i wystarczająco duże oszczędności, jak najbardziej może myśleć o zakupie nieruchomości.
Oczywiste jest to, że każdy z nas jest w nieco odmiennej sytuacji, mamy inne priorytety, aspiracje i pomysły na życie. Jednakże, nie zmienia to faktu, że każdy powinien podjąć konkretną decyzję, a nie unikać jasnych postanowień. Przecież dach na głową to nie telewizor czy telefon, bez których możemy się łatwo obejść. Nie decydując się na kupno domu, w dalszym ciągu musimy jednak gdzieś mieszkać, a koszty wynajmu nieruchomości w UK nie należą do najniższych.
Czy warto kupić dom/mieszkanie w UK?

Zacznijmy zatem od zakupu nieruchomości. Każdy z nas wie, że jest to dosyć złożony i trudny proces, na który będziemy musieli poświęcić zarówno dużo pieniędzy, czasu, jak i nerwów. Istnieje też prawdopodobieństwo, że po kilku latach wytrwałego oszczędzania, za 150 tysięcy funtów lub więcej, kupimy mały, lichy domek (rzec by można na kurzej nóżce), w którym po kilku latach zrobi się całkiem ciasno. Będzie to jednak nasz dom, który powoli, z biegiem lat i spłacania hipoteki stanie się naszą własnością, o który będziemy dbać i w którym będziemy spokojnie mieszkać. Oto plusy i minusy zakupu nieruchomości:
Zakup nieruchomości – plusy
- Posiadanie własnego kąta, z którego nikt nas nie wygoni (oczywiście pod warunkiem, że spłacamy mortgage);
- Unikamy podwyżek cen za wynajmowanie nieruchomości;
- Spłacamy własny kredyt, a nie innej osoby, od której wynajmujemy nieruchomość;
- Mając dom możemy wynająć pokój rodzinie lub znajomym i zacząć na tym chociaż trochę zarabiać, obniżając w ten sposób raty naszego kredytu;
- Posiadanie domu (nawet niespłaconego) ma pozytywny wpływ na naszą zdolność kredytową, dzięki czemu możemy łatwiej otrzymać karty kredytowe lub na drobniejsze pożyczki np. na zakup samochodu;
- Z każdym miesiącem zmniejszamy nasze zadłużenie i pewnego dnia zupełnie spłacimy dom (jeżeli wybierzemy tzw. capital mortgage), a to oznacza brak opłat w przyszłości;
- Posiadany kredyt motywuje i w pewnym sensie pozytywnie przymusza nas do oszczędzania, nie szastamy gotówką, bo wiemy, że za chwilę musimy spłacić ratę;
- Spłacony dom możemy wynająć i potraktować jako inwestycję albo część emerytury (będziemy mieszkać wtedy w innym, cieplejszym kraju). Możemy go też sprzedać, podarować dzieciom lub zostawić w spadku;
- W związku z tym, że ceny nieruchomości na rynku wtórnym stale rosną, posiadając dom stale się bogacimy.
Zakup nieruchomości – minusy
- Wydaliśmy naszą całą gotówkę na depozyt, przez co możemy mieć problem z przeznaczeniem pieniędzy na tzw. poduszkę finansową lub inwestycje;
- Walczymy z długiem przez kolejne 15, 20 a nawet 30 lat;
- Mając własny dom jesteśmy przywiązani do jednego miejsca, stajemy się mniej mobilni, ciężej nam się wyprowadzić do innego miasta w poszukiwaniu lepszej pracy, itd;
- Zmiana naszej sytuacji finansowej czy rodzinnej (utrata pracy, choroba, rozwód), może doprowadzić do problemów ze spłatą kredytu, przez co możemy stracić naszą nieruchomość;
- Nasz powrót do Polski lub wyjazd na stałe do innego kraju jest zdecydowanie utrudniony;
- Zwiększenie stóp procentowych może oznaczać wyższe raty i problemy ze spłatą kredytu
- Załamanie się rynku nieruchomości, może doprowadzić do sytuacji, w której wzięty przez nas kredyt hipoteczny zwiększy się (może przewyższyć nawet wartość domu/mieszkania).
Całe szczęście, niektóre z tych minusów można częściowo zneutralizować. Na przykład poprzez zakup specjalnych ubezpieczeń, które uchronią nas przed stratą pieniędzy w wyjątkowych sytuacjach. Wybierając fixed mortgage upewniamy się, że nasza rata nie wzrośnie przez 2, 5 czy nawet 10 lat. Zmiana planów i przeprowadzka do innego miejsca? I to da się przezwyciężyć, w tej sytuacji albo wynajmujemy dom (są specjalne agencje, które za pewną opłatą wszystkim się zajmą) albo go sprzedajemy (coraz częściej słychać internetowych estate agents, moja sąsiadka sprzedała dom płacąc jedynie £295, wystarczy poszukać w Google no fee estate agents).
Zakup nieruchomości nie jest jednak jedyną drogą, czasami lepszym rozwiązaniem jest jej wynajęcie.
Czy warto wynajmować dom/mieszkanie w UK?

Wynajęcie nieruchomości w UK może być jak najbardziej dobrą alternatywą dla zakupu domu lub mieszkania na Wyspach. Jasne, nasz landlord w każdym momencie może wręczyć nam 2-miesięczne wypowiedzenie umowy, ale często (przynajmniej na początku) płacimy mniej niż spłacając kredyt, mamy więcej oszczędności i nie jesteśmy uwiązani na 25 lat do jednego miejsca. Spróbujmy zatem i tym razem wymienić plusy i minusy podjęcia takiej decyzji:
Wynajmowanie nieruchomości – plusy
- Nadal mamy gotówkę i oszczędności, których nie wydaliśmy na depozyt, dzięki czemu możemy je przeznaczyć na budowanie już wcześniej wspomnianej poduszki finansowej;
- Nie mamy kredytu, o którym musimy stale pamiętać, planując nasze bieżące wydatki;
- Jesteśmy bardziej mobilni, możemy w dowolnym czasie wyprowadzić się i przenieść do innego miasta w poszukiwaniu lepszej pracy;
- Możemy łatwo wyjechać z kraju, wrócić do Polski, albo wybrać zupełnie inne państwo;
- W łatwiejszy sposób jesteśmy w stanie się zorganizować w sytuacji nagłych zawirowań finansowych i osobistych (utrata pracy, rozstanie, itp.);
- W zdecydowanej większości przypadków płacimy niższy czynsz niż początkowe raty kredytu hipotecznego;
- Nie jesteśmy odpowiedzialni za cały dom, część odpowiedzialności spada na landlorda, który w razie wystąpienia usterek się nimi zajmuje;
- Możemy spokojnie czekać aż ceny nieruchomości spadną i wtedy tanio kupić mieszkanie lub dom.
Wynajmowanie nieruchomości – minusy
- Tak naprawdę nie mamy własnego kąta, nie możemy wyremontować mieszkania, w którym mieszkamy, ani też urządzić go w pełni po swojemu;
- Według niektórych, opłacany czynsz to pieniądze wyrzucone w błoto;
- Wysoce prawdopodobne jest to, że nasz czynsz będzie rósł w następnych latach;
- Często mieszkamy w gorszych warunkach ponieważ landlord nie inwestujemy pieniędzy w drogie i ładne elementy wyposażenia domu, sprzęt AGD, itd. Sami też tego nie robimy bo to przecież nie nasz dom;
- Jeżeli brakuje nam finansowej dyscypliny, to nigdy nie odłożymy wystarczająco dużo pieniędzy, żeby w końcu zakupić własną nieruchomość;
- Nie mamy domu/mieszkania więc nie możemy traktować go jako inwestycji, zostawić go w spadku czy wynająć i cieszyć się w Polsce sporym dodatkiem do emerytury;
- Mamy niższą zdolność kredytową niż osoby, które kupiły dom/mieszkanie.
Jaką ostatecznie podjąć decyzję?

Podsumowując temat dzisiejszego artykułu pozwólcie, że posłużę się swoim przykładem. Sam kilka lat temu stanąłem przed takim wyborem i ostatecznie zdecydowałem się na kupno domu. Po przyjeździe do UK wraz z rodziną w 2004 roku, tak jak i wszyscy inni, zaczęliśmy od wynajmowania. Wynajęliśmy małe, dwupokojowe mieszkanie bezpośrednio od właściciela. Nie płaciliśmy co prawda za przedłużanie kontraktu (większość agencji nieruchomości nalicza taką opłatę), ale i tak przy każdym przedłużeniu umowy, cena za wynajem systematycznie wzrastała o 20-25 funtów. Po dwóch latach za mieszkanie płaciliśmy niemal £500 miesięcznie.
Powiem szczerze, nie podobało mi się to. Wydawało mi się, że ktoś robi mnie w przysłowiowego balona i że każde wydane £500 jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Zacząłem trochę ciężej pracować i odkładać pieniądze, pożyczyłem również kilka tysięcy funtów od rodziców i w czerwcu 2006 kupiłem mały dom (również 2 sypialnie). Koszt obsługi kredytu hipotecznego (4.84% od £116,000 ) na samym początku wynosił co miesiąc £467, ale miesięczna rata wzrosła do £670. Choć było to £170 więcej niż płaciłem dotychczas i był to dosyć duży wydatek, niemal od razu okazało się, że była to dobra decyzja. Miałem dom z ogródkiem, bliżej centrum oraz wiedziałem, że rata mojego kredytu nie wzrośnie przez najbliższe 5 lat (fixed mortgage). Ponadto, moją nieruchomość mogłem swobodnie remontować nie pytając o zgodę landlorda i raz w roku wpłacać większą kwotę nadpłacając kredyt.
Kilka lat później rozpoczął się kryzys, stopy procentowe wzrosły, a następnie spadły, czynsze poszły w górę. W 2011 5-letni okres fixed dobiegł końca, oprocentowanie zmalało do £1.49%, rata spadła do £475. Obecnie moja rata wynosiła £420 miesięcznie, a koszt obsługi zadłużenia jedynie £100, natomiast koszt wynajęcia takiego samego domu jak mój, to ponad £600. To nie koniec dobrych wiadomości, co miesiąc starałem się nadpłacać kilkaset funtów, dzięki czemu ostatecznie udało mi się w zupełności spłacić kredyt już w 2019 roku. Dosłownie w idealnym momencie chwilę przed pandemią, która na pewno by mi tego nie ułatwiła. Dzięki odpowiedniej dyscyplinie i planowaniu wydatków mój kredyt był spłacony już po 13 latach od jego zaciągnięcia.
Oczywiście nie musiało być tak kolorowo, mogłem stracić pracę, oprocentowanie kredytu mogło wzrosnąć, ceny domów spaść, itd. Zakup nieruchomości w UK to, jak widzieliśmy, nie tylko pozytywy, to również ryzyko, z którym zawsze należy się liczyć.
Wskazówki dla osób chcących kupić nieruchomość w UK
Jeżeli nie przestraszyłaś/łeś się i nadal chcesz kupić dom/mieszkanie, koniecznie czytaj dalej :)
Chcąc kupić nieruchomość w UK, istnieje cała masa działań, które możesz podjąć i które do realizacji tego marzenia Cię przybliżą. Zakup nieruchomości nie jest łatwy, ale jest jak najbardziej możliwy i Polacy w UK są tego żywym przykładem.
Przede wszystkim należy się odrobinę do tego przygotować, przeczytać artykuł o zakupie nieruchomości w UK. Warto również zapoznać się z terminem zdolności kredytowej i dowiedzieć się jak ją poprawić.
Dobrym pomysłem, zwłaszcza jeśli nie orientujemy się zbyt dobrze w tematyce kredytów, jest poproszenie o pomoc brokera, który zapozna się z naszą sytuacją i dobierze odpowiedni kredyt. Nasz serwis szczególnie poleca zaufaną firmę Extend Finance.
Na sam koniec chciałbym jeszcze wspomnieć, że jeżeli chcemy kupić dom lub mieszkanie w UK, ale nasza sytuacja finansowa na to jeszcze nie pozwala, nie powinniśmy tego robić, gdyż zwyczajnie nie jesteśmy na to gotowi. Branie ukradkiem pożyczki zasilającej nasz depozyt i walka o spłatę kolejnych rat nie mają sensu. Ponadto, nawet drobna zmiana w naszym życiu może spowodować, że stracimy nasz dom. W związku z tym lepiej się nie spieszyć, zaczekać, zoptymalizować swoje finanse osobiste, zwiększyć dochody i odłożyć więcej pieniędzy na depozyt. W celu polepszenia swoich finansów, polecamy przeczytać artykuł, w którym przedstawiony jest sposób na rewolucję finansową.
To już wszystko w dzisiejszym artykule. Mam nadzieję, że informacje, które w nim przedstawiłem pomogą Wam w podjęciu odpowiedniej decyzji. Koniecznie dajcie znać w komentarzach jakie są Wasze odczucia i przemyślenia w tym temacie. Zależy mi na Waszej opinii, ponadto zachęcam też do dzielenia się Waszymi doświadczeniami, jeżeli wynajmujesz lub kupiłeś nieruchomość w UK. Każdy komentarz, rada i opinia jest cenna. Z góry dziękuję!